Grzybica paznokci jest teraz jednym z przeważnie rozpoznawanych powikłań z stopami, które leczy się u podologów lub dermatologów. Jej rozrost inicjuje się w łożysku paznokcia skądże rozprzestrzenia się powodując grubienie, deformacje oraz przemianę koloru (płyta staje się mniej przezroczysta) a choćby i zerwanie. Z tego powodu tworzy się łamliwy i odłącza się od skóry. Kolejny gatunek to grzybica white superficial onychomycosis WSO. Wyróżnia się tym że pokazuje się w formie białych plamek, które z czasem okrywają się białym proszkiem. W tej postaci paznokieć nie ulega odkształceniu i nie izoluje się od łożyska. Normalnie 3-5% obywateli boryka się z tą dolegliwością aczkolwiek częstość jej ukazywania wzrasta do 12% u Polaków w wieku ponad 40 lat. W przeszłości mniemano że jest ona jedynie problemem powierzchownym, co doprowadziło do fałszywego spostrzeżenia że nie trzeba jej kurować. Pomimo to życie pokazało że u 75% osób z tą dolegliwością dochodzi do trudności psycho-społecznych. Osoby te mają problem z tym że nie mogą łazić na basen, nosić sandałów, korzystać z publicznych pryszniców, itp. nie napominając o dziewczynach które mogą mieć z tego podłoża tak wielkie dolegliwości że nie zsuną skarpetek przed mężem. Sporo osób dodatkowo choruje na bóle stóp z tego powodu.
Nieustannie podłożem zakażeń grzybicą paznokci jest też użycie brudnych narzędzi w trakcie manicure i pedicure, wobec tego powinno się zawsze zwracać uwagę czy salon jest wyposażony w autoklaw i czy przybory przed zabiegiem znajdują się w specjalnych zasobnikach co świadczy o tym że zostały porządnie wysterylizowane.